Nawilżacze powietrza lekiem na suche zło?
Autorem artykułu jest Tomasz Galicki
Suche powietrze w naszym mieszkaniu jest odpowiedzialne za kłopoty z zatokami i skórą, pieczenie oczu, choroby układu oddechowego... Jest ono szczególnie niepożądane
w pomieszczeniach, w których mieszkają alergicy.
Można je zwalczać za pomocą nawilżaczy powietrza, których jednak powinno się używać z umiarem, gdyż zbyt duże nawilgotnienie powoduje rozwój pleśni i grzybów – bardzo lubianych przez roztocza, co jest z kolei bardzo nielubiane przez ludzi.
Nawilżać rozsądnie
Nawilżacze powietrza skutecznie walczą z takimi dolegliwościami jak drapiące gardło, wysuszona skóra czy piekące oczy. Należy jednak podkreślić, że nie są one lekiem na całe suche zło i niewłaściwie używane mogą jeszcze pogorszyć sprawę. Podstawowym zagadnieniem jest tu tak zwana wilgotność względna – wyrażony w procentach stosunek rzeczywistej zawartości pary wodnej w powietrzu do maksymalnej ilości, jaką może ono posiadać przy określonej temperaturze bez skroplenia. Im chłodniej, tym jest ona większa i tym łatwiej skrapla się para wodna. Lekarze zalecają utrzymanie wilgotności względnej na poziomie od 40 do 60%. Gdy jest niższa, powietrze jest wysuszone i wyciąga wilgoć z naszej skóry, roślin, a nawet drewnianych mebli, boazerii czy parkietu. Zbyt duża wilgotność sprzyja zaś roztoczom odpowiedzialnym za alergie – dlatego tak ważne jest, by nawilżać powietrze rozsądnie.
Wszystkie pracują z wodą, jednak jedne wykorzystują tę z kranu, inne przegotowaną. Istnieją nawilżacze z wbudowanym czujnikiem wilgotności, wyświetlaczem czy zawierające substancje antybakteryjne.
Poniżej podstawowe rodzaje:
termiczne (grzewcze) – w zbiorniku mają grzałkę (niektóre z nich także filtr), dzięki której woda gotuje się i paruje niszcząc zanieczyszczenia. Ich zaletą jest duża wydajność, wadą – zużywanie dużej ilości energii;
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqJVQU7itCdLXpsgozEw485qAP90w1AaPYKkyYVSo7KCQPGMPysZojtjJQoYflRtQmZmZqpU0sEuh5O5fMU4mKt9qWp7VmlpInj74SkvR4hPY6wha0xQkfi4-VvPtQgsI-Wj-yzltXMIKn/s320/jytr.jpg)
ultradźwiękowe – wytwarzają ultradźwięki, które rozbijają cząsteczki wody, dzięki czemu powstaje chłodna, nawilżająca mgiełka. Zalety: cicha praca, wysoka wydajność, mała energochłonność.
Wady: wymagają częstego czyszczenia.
---T.G.
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz